Zdarza Ci się kupić drogi, cieszący się dużą popularnością podkład, po którego nałożeniu skóra wygląda fatalnie? Zanim w przypływie nerwów wyrzucisz buteleczkę, spróbuj dać kosmetykowi drugą szansę. Być może problem nie leży w nim, lecz w sposobie nakładania lub nieodpowiednim przygotowaniu skóry.
Zła metoda aplikacji
Kupiłaś podkład z polecenia koleżanki, której twarz pomalowana nim wyglądała nieskazitelnie, a Ciebie tworzy smugi i podkreśla wszystko co najgorsze? To znaczy, że nie kosmetyk jest tutaj winowajcą. Najczęstszym błędem jest technika nakładania, która potrafi zepsuć cały makijaż. Podkład można aplikować na trzy sposoby: przy użyciu palców, gąbeczką lub pędzlem. Pierwsza technika jest oczywiście najtańsza, jednak często najbardziej problematyczna. Przy pomocy palców możemy źle rozprowadzić podkład na twarzy i stworzyć nieestetyczne smugi. Warto więc zainwestować w dobrej jakości aplikator. Dużą popularnością są gąbeczki, przy pomocy których równomiernie rozprowadzimy podkład na twarzy i uzyskamy naturalne wykończenie. Minusem tej metody jest jednak fakt, że gąbka pochłania dużą ilość kosmetyku, a samo nakładanie jest dość czasochłonne. Alternatywnym rozwiązaniem są pędzle, dzięki którym można uzyskać większe krycie. Tutaj pamiętajmy, aby wybierać puchate pędzle tzw. kabuki lub flat top niż języczkowe. Tymi ostatnimi, zamiast wklepać podkład rozmażemy go po twarzy, co podobnie jak w przypadku palców zakończy się smugami.
Niewłaściwa pielęgnacja skóry
Powszechnym błędem, który popełnia wiele kobiet jest brak odpowiedniego przygotowania cery na przyjęcie podkładu. Jeżeli nałożymy go na odwodnioną oraz niedokładnie oczyszczoną cerę, podkład będzie gromadził się w zmarszczkach oraz podkreślał suche skórki. Podstawowym krokiem jest dokładny demakijaż. Najlepiej wykorzystać do tego celu olejek. Wiele kosmetyków zawiera w sobie oleje, których płyny micelarne i woda nie są w stanie rozpuścić i dokładnie usunąć. Warto również pamiętać o złuszczaniu. Regularnie wykonywany peeling twarzy pomoże pozbyć się suchych skórek i innych nie równości. Najważniejsze w pielęgnacji jest jednak nawilżanie. Maseczki i kremy pozwolą utrzymać równowagę w warstwie wodno-lipidowej naskórka, dzięki czemu powierzchnia skóry będzie gładka, jednolita, a makijaż będzie prezentował się znacznie lepiej. Jeśli borykamy się z rozszerzonymi porami, warto przed wykonaniem makijażu zastosować bazę, która je zamaskuje.
Nieodpowiednia formuła
Warto pamiętać, że skóra każdej z nas jest inna, dlatego podkład, który sprawdził się świetnie u 100 kobiet niekoniecznie sprawdzi się u Ciebie. Przy wyborze podkładu powinniśmy zwrócić nie tylko na odcień, ale przede wszystkim na typ cery do jakiej jest przeznaczony. Podkłady dla cery suchej stosowane na cerze tłustej lub mieszanej często powodują błyszczenie. Z kolei podkłady przeznaczone dla cer tłustych mogą działać wysuszająco u osób ze skórą suchą lub normalną. Podkład zawsze powinien odpowiadać rodzajowi skóry i jej potrzebom.
