Konserwy to popularne produkty spożywcze. Nie trzeba przechowywać ich w lodówce, mają dług termin przydatności do spożycia i świetnie sprawdzają się w czasie podróży. Często jednak ich atrakcyjny wygląd i aromatyczny zapach są wynikiem używania wielu konserwantów i ulepszaczy. Tu rodzi się pytanie, czy w takim razie produkty z puszki są szkodliwe dla zdrowia? A jeśli tak, to czy jest jakiś sposób, by odróżnić konserwy lepszej jakości od tych gorszej?
Szkodliwe substancje
W puszkach najczęściej sprzedaje się wędliny, ryby, pasztety oraz przeciery. Ich konserwacja opiera się na sterylnym i szczelnym opakowaniu, w którym jedzenie chronione jest przed powietrzem i znajdującymi się w nim drobnoustrojami. Niestety obecnie producenci dodają do żywności z puszek także konserwanty, takie jak azotan sodu czy azotan potasu, których regularnie spożywanie może zwiększyć ryzyko wystąpienia nowotworów jelita grubego lub żołądka. Ponadto w takich produktach znajduje się też dużo obciążającej nerki soli oraz ulepszaczy smaku, barwników i emulgatorów. W przypadku produktów z puszki, trudno także określić ich jakość.
Tworzywo puszek
Puszki, w których przechowywane i sprzedawane są konserwy często produkowane są z lakierowanej blachy stalowej lub aluminiowej pokrytej środkiem przeciw korozji. Niestety znajduje się w niej toksyczny bisfenol A, który możne przenikać do żywności i przyczyniać się do takich problemów zdrowotnych jak kłopoty hormonalne, choroby serca czy otyłość. Ponadto do żywności przedostawać się może również glin, czyli aluminium. Najczęściej pojawia się w produktach kwaśnych i solonych, np. przecierach pomidorowych czy konserwach rybnych. Chociaż u zdrowego człowieka wydalany jest razem z moczem, może być groźny dla dzieci, kobiet w ciąży i osób zmagających się z problemami nerkowymi.
Jak wybierać konserwy?
Spożywana jako dodatek do posiłków lub w trakcie podróży, żywność z puszki nie powinna nam zaszkodzić, o ile przyjmujemy są okazjonalnie. Nawet w takiej sytuacji jednak warto zainteresować się składem produktu i jego etykietą. W produktach mięsnych istotne jest, by zawierały dużo mięsa, a jak najmniej tłuszczu i konserwantu. Dobra konserwa nie powinna mieć wypukłego wieczka i wydawać syczącego odgłosu przy otwieraniu. W przeciwnym razie można zatruć się jadem kiełbasianym.