Zima to czas, kiedy wiele osób zmaga się z poczuciem chłodu, które często utrudnia opuszczenie o poranku ciepłego łóżka albo jest szczególnie dokuczliwe w miejscu pracy. Organizm przeznacza wtedy więcej energii na rozgrzanie się, przez co pojawia się uczucie senności, spadki koncentracji czy zmęczenie. Uczucie to nie należy do najprzyjemniejszych i znacznie wpływa na efektywność wykonywanych czynności. Dlatego też warto szukać sposobów na rozgrzanie się w takich sytuacjach. Poniżej podajemy kilka wskazówek, jak pokonać zimowy chłód.
Ubieraj się na cebulkę
Każdy z nas kojarzy momenty, gdy nasze mamy pieczołowicie owijały nas w kolejne warstwy ubrań przed wyjściem zimą na zewnątrz. One i wszystkie pokolenia przed nimi miały rację - im więcej warstw mamy na sobie, tym nam cieplej. Dlatego też by zapobiec utracie ciepła i poceniu, eksperci zalecają noszenie co najmniej trzech warstw. Warto jednak pamiętać, by były luźne - zbyt dopasowane, nałożone jedna na drugiej mogą utrudnić przepływ krwi w organizmie i tym samym jego nierównomierne ogrzewanie.
Zjedz coś kalorycznego
Jeśli planujemy przez dłuższą chwilę pozostać na zewnątrz, warto dostarczyć organizmowi potrzebnej do ogrzewania energii. W takim przypadku nie trzeba martwić się o nadprogramowe kalorie - właśnie one zostaną wykorzystanie jako paliwo dla wewnętrznego ciepła.
Ogrzewacze do rąk
Są niedrogie i łatwo można je dostać w sklepach ze sprzętem do biwakowania oraz - oczywiście - w Internecie. Poszczególne modele mogą różnić się od siebie, jednak zazwyczaj wszystkie zawierają połączenie żelaza, wody, soli, węgla aktywnego i wermikulitu, który w kontakcie z tlenem produkuje ciepło. Ogrzewacze aktywuje się poprzez ich rozpakowanie lub skręcenie, dają ciepło przez dłuższą chwilę, a przy tym można ich ponownie użyć po zanurzeniu w wrzątku.
Napij się czegoś ciepłego
Gorące napoje i zupy dają może krótkotrwały, ale bardzo pożądany efekt. Nie zmieniają one rzeczywistej temperatury ciała, ale trzymanie w rękach gorącego kubka lub miseczki ogrzewa oczywiście palce i dłonie. Dużą rolę odgrywa też psychika pijącego - jeśli wierzy on, że aromatyczna herbata czy gorąca czekolada go rozgrzeją, rzeczywiście może odczuć taki efekt.